V NIEDZIELA ZWYKŁA

Szczegóły

Utworzono: sobota, 04, luty 2017 16:39

ks. Krzysztof

Jest takie chińskie przysłowie: „Lepiej zapalić świeczkę niż narzekać na ciemność”. Może właśnie dlatego, że nie chce się nam weryfikować naszego życia, jest tak wiele nieporozumień. Może trzeba wreszcie stać się odpowiedzialnym za poczucie bezpieczeństwa we własnym domu. Tylko wtedy staniemy się światłem dla innych. Patrząc na symbolikę światła, nie da się także zapomnieć o tym, że ono oświetla drogę. Być przewodnikiem w dzisiejszych czasach jest ogromnie trudną sprawą. Pokazywanie właściwej drogi tym, z którymi się na co dzień stykamy, jest dla wielu problematyczne. Można spotkać coraz więcej ludzi dyspensujących się od tej roli. W mediach lansuje się całkowitą wolność jednostki. Stąd też nawet rodzice coraz mniej wagi przywiązują do wychowania, pozwalając swoim dzieciom na wiele rozrywek, często nieodpowiednich. Liczni tłumaczą się specyfiką czasów, w których żyjemy, inni bronią się, mówiąc, że nie mają czasu. Ernest Hemingway pisał przed laty: „Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak. Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym, co masz”. Może więc trzeba na nowo popatrzeć na swoje zachowanie i pomyśleć o przykładzie, który daje się innym. Jeśli Chrystus mówi: „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki” (Mt 5), to znaczy, że powołuje nas do stawania się przewodnikami, czyli tymi, którzy prowadzą innych do Niego.

1) Dzisiaj I Niedziela miesiąca - Niedziela Adoracji Najświętszego Sakramentu. W dniu dzisiejszym ofiarami na tacę wspieramy prace konserwatorskie w naszym kościele.

2) Patronką dnia dzisiejszego jest św. Agata - jedna z najbardziej czczonych w chrześcijaństwie kobiet. W dzień św. Agaty poświęca się pieczywo, sól i wodę, które mają chronić ludność od pożarów i piorunów. Poświęcone kawałki chleba wrzucano do ognia, by wiatr odwrócił pożar w kierunku przeciwnym. W dniu jej pamięci karmiono bydło poświęconą solą i chlebem, by je uchronić od zarazy. Św. Agata jest patronką Sycylii, miasta Katanii oraz ludwisarzy. Wzywana przez kobiety karmiące oraz w chorobach piersi. Po mszach świętych błogosławieństwo chleba ku czci św. Agaty.

3) W tym tygodniu msze św. o godz. 10.00 ze względu na trwające jeszcze kolędy tylko w poniedziałek, wtorek i środę.

4) Ze względu na wyjazd Pana Organisty do prac przy naprawie organów w innej odległej parafii przez najbliższe dwa tygodnie śpiewać będziemy sami.

5) Z racji remontu kaplicy w Łomach w przyszłą niedzielę nie będzie tam Mszy św. o godz. 9.30 - zapraszamy do Jonkowa

6) Z okazji 210  rocznicy potyczki wojsk napoleońskich z wojskami rosyjsko-pruskimi Grupa Rekonstrukcyjna Pierwszego Pułku Artylerii Pieszej z Jonkowa i Mątek wraz  Księdzem Proboszczem zaprasza na honorową salwę i cukierki po mszy św. o godz. 11.00.

Ponad dwa wieki temu oczy całej Europy zostały zwrócone na niewielką krainę leżącą pomiędzy Łyną, a Pasłęką – na Warmię. Oto na przedpolach Jonkowa, wśród licznych wzniesień, jezior i lasów, stanęły przed sobą dwie największe potęgi Rosja i Francja.

Napoleon sądził, iż 4 lutego 1807 r. o świcie Rosjanie przyjmą pod Jonkowem decydującą bitwę. W okolicach Gutkowa, Warkał i Wilimowa zgromadził ponad 30 000 żołnierzy. O brzasku dywizja generała Lasalle’a [LASALLA] rozwinęła szyk huzarów, zaś naprzeciw niej stanęli Kozacy, oraz rosyjska kawaleria. Rozpoczęła się potyczka, jednak po niedługim czasie okazało się, że Napoleon walczy jedynie z tylną strażą Rosjan, gdyż główne siły pod osłoną nocy wycofały się w kierunku Świątek.

Od tych wydarzeń mija właśnie 210 lat, ale szlak bitewny i wielka ilość walk, jakie Napoleon Bonaparte stoczył ze swymi żołnierzami, wciąż robi ogromne wrażenie. W całym naszym regionie są miejsca związane z obecnością wojsk napoleońskich. Warto też dodać, że wiosną 1807 r. okoliczne wsie gościły polskie dywizje generałów Dąbrowskiego i Zajączka.

Legenda napoleońska bardzo mocno zakorzeniła się w polskiej kulturze i myśli narodowej. Przypominają nam ją słowa hymnu narodowego, czytamy o niej u Mickiewicza, Prusa, Żeromskiego czy Brandysa. Również tradycja ludowa utrwaliła wiele obrazów i opowieści związanych z obecnością Francuzów na ziemiach polskich.

Jedna z takich historii dotyczy zajścia do jakiego doszło podczas wizyty Napoleona w domu parafialnym w Jonkowie w dniu 4 lutego 1807 r. W trakcie, gdy cesarz przyjmowany był przez proboszcza Jerzego Lilienthala [LILIENTALA], jedna z mieszkanek, prawdopodobnie gospodyni księdza, zgłosiła iż została okradziona i pobita przez żołnierzy francuskich. Napoleon wysłuchawszy opowieści kobiety miał do niej rzec: „Powinnaś wiedzieć, że nie wszyscy Francuzi są źli, a istnieją inni ludzie, którzy naprawiają ich błędy”. Cesarz wręczył jej sporządzony naprędce przez oficerów bilet z własnoręcznym podpisem, obiecując stosowne odszkodowanie.

Po wojnie do dziewczyny zgłosił się pewien pruski urzędnik, który otrzymał polecenie wypłacenia 1000 guldenów odszkodowania. Ta jednak zagubiła kartkę z autografem cesarza i do wypłaty nie doszło.

W dniu dzisiejszym, wspominając te wydarzenia, powinniśmy pamiętać nie tylko o bohaterach, lecz także o zwykłych mieszkańcach, których dotknęła wielka tragedia. Niech to nasze niedzielne spotkanie będzie okazją, aby z szacunkiem pochylić czoło zarówno przed tymi, którzy twa wieki temu u boku Francuzów walczyli o powrót Rzeczypospolitej na mapy Europy ale także ofiarami, których bezimienne mogiły na trwałe wpisały się w krajobraz warmińskiej ziemi.

Dziś, jako mieszkańcy wolnej Polski, każdego dnia dostrzegamy szerokie zmiany jakie przeszedł nasz kraj przez ostatnie dziesięciolecia. Wciąż rozwijamy umiejętności zawierania kompromisów, ażeby przeszłe pokolenia nigdy nie musiały doświadczyć okrucieństwa wojny. Naszą powinnością jest także zachowanie pamięci; bo bez pamięci przestajemy dbać o swoją historię, przestajemy odgrywać jakąkolwiek rolę, tracimy swoją tożsamość. Polacy przetrwali zabory w dużej mierze dlatego, że potrafili pielęgnować tę pamięć.

Na koniec chciałbym zachęcić do osobistego oddania hołdu poległym, a w szczególności tym, których matką była ziemia warmińska.

Po mszy członkowie grupy rekonstrukcyjnej z Mątek i Jonkowa oddadzą uroczystą salwę honorową, upamiętniając wydarzenia sprzed dwóch wieków.

6.02 - Jonkowo blok 4

7.02 - Jonkowo blok 6

8.02 - Węgajty wieś

9.02 - ul. Liliowa i ul. Bławatna

10.02 - ul. Wrzosowa i ul. Różana

11.02 - od 9.30 Mątki kolonia strona prawa

12.02 - od 13.00 Mątki strona lewa